CELE FUNDACJI
Organizacja non-profit
PROPAGOWANIE IDEI PRZESZCZEPIANIA TKANEK I NARZĄDÓW
UZUPEŁNIANIE WYPOSAŻENIA W SPRZĘT ODDZIAŁÓW SZPITALNYCH NA KTÓRYCH WYKONUJE SIĘ TRANSPLANTACJĘ TKANEK I NARZĄDÓW.
OPIEKA NAD CHORYMI OCZEKUJĄCYMI NA PRZESZCZEP I CHORYMI PO PRZESZCZEPIE
SZANOWNI PAŃSTWO!
Transplantacja, czyli przeszczepianie narządów to dar życia. Największy dar, jaki człowiek może ofiarować drugiemu człowiekowi. Często jedyny ratunek i szansa powrotu do zdrowia.
Skrajna niewydolność krążenia wymagająca transplantacji serca dotyczy coraz większej grupy mieszkańców naszego regionu. Program Przeszczepiania Serca w Szpitalu Klinicznym Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu przy ulicy Długiej ½ został zatwierdzony przez Ministerstwo Zdrowia celem zapewnienia najwyższych standardów leczenia.
HISTORIA FUNDACJI ROZPOCZYNA SIĘ W 2010 ROKU
Wtedy lekarze ze Szpitala Klinicznego Przemienienia Pańskiego UM w Poznaniu postanowili założyć Fundację Wspierania Rozwoju Transplantologii. Uważali, że wiedza ludzi na temat transplantologii jest bardzo niewielka, często przepełniona niesłusznymi obawami i mitami. Taka sytuacja jest bardzo niekorzystna, dlatego postanowili to zmienić przez promocję idei świadomego dawstwa narządów.
NIEWIEDZA I WĄTPLIWOŚCI SĄ PRZYCZYNĄ ZBYT MAŁEJ LICZBY DAWCÓW NARZĄDÓW DO PRZESZCZEPÓW.
Świadomość społeczeństwa na temat dawstwa organów jest ciągle zbyt niska i stanowi największą przeszkodę dla dalszego rozwoju.
LICZBA PRZESZCZEPÓW NARZĄDÓW JEST CIĄGLE ZBYT MAŁA BY ZASPOKOIĆ ZAPOTRZEBOWANIE.
Jesteśmy przekonani, że promowanie transplantologii przyczyni się bezpośrednio do zwiększenia liczby przeszczepów, przez co coraz więcej ludzi będzie mogło dalej żyć.
PRACOWNICY FUNDACJI
fundacja nie ma pracowników, fundacja to my
historie
osób po przeszczepie serca
odzyskując sprawność w nogach.
Dziś uwielbia spacerować z córkami. To one wraz z jego żoną codziennie się nim opiekowały.
Kiedyś małomówny, dziś potrafi rozmawiać bez końca. Mówi, że dostał drugie życie i na pewno go nie przemilczy.
pracy w ogródku jak tylko wyjdzie ze szpitala. Po przeszczepie czuje się jak nowonarodzony. „Nie pamiętam już siebie sprzed transplantacji”, śmieje się, „po niej wszystko się zmieniło”. Adam pielęgnuje swój piękny ogród i żyje pełnią życia.
Miesiąc po przeszczepie wróciła do domu. "Dziękuje dawcy i całemu zespołowi lekarzy, pielęgniarek i wielu innym osobom z Kliniki Kardiochirurgii i Transplantologii UM w poznaniu, cieszę się że jestem z rodziną, przyjaciółmi już 11 lat."
